Znajomość z czata

Znajomość z czata

sex opowiadanie

Poznała go na czacie erotycznym, był od niej starszy… dużo starszy… jednak właśnie kogoś takiego szukała czy nawet pragnęła i już po paru minutach rozmowy umówili się na spotkanie.
„Witam” – powiedział mężczyzna głębokim, dudniącym głosem, pochylił się, by pocałować ją w usta. Kobieta poczuła dreszcz przebiegający jej po plecach, gdy poczuła smak jego śliny i wyczuła pożądanie krążące w jego żyłach.
„Jesteś taka piękna” – szepnął w jej usta, przesunął dłońmi po jej plecach i przyciągnął bliżej do siebie. Nie wiedziała co powiedzieć, ale poczuła się zaszczycona jego słowami i sposobem, w jaki ją dotykał.
„Tak mówią…” – odpowiedziała głosem ledwie słyszalnym szeptem.
Mężczyzna uśmiechnął się do niej, a jego oczy błyszczały z nie ukrywanym pożądaniem. – Nie dziwi mnie to, moja droga – powiedział. „Masz ciało, przy którym każdy mężczyzna się ślini”.
Zarumieniła się, słysząc jego komplement, czując, jak jej serce bije z podniecenia.
„A co, jeśli pokażę ci, jaki naprawdę jestem piękna?” – zapytała, sięgając do zamka sukienki.
Mężczyzna uśmiechnął się jeszcze szerzej, gdy patrzył, jak się rozbiera, badając wzrokiem każdy centymetr jej nagiej skóry. Oblizał wargi, wyobrażając sobie, jak by to było ją dotknąć, posmakować i zbadać każdą część jej ciała.
– Zobaczymy – powiedział, wyciągając rękę i chwytając ją za rękę. „Chodź za mną.” – dodał.
Zaprowadził ją do łóżka, gdzie rozłożył duże, białe prześcieradło. – Połóż się tutaj – rozkazał niskim i autorytatywnym głosem. Posłuchała bez wahania, szeroko rozkładając nogi, gdy się do niej zbliżył.
Mężczyzna uklęknął obok niej, wpatrując się w jej cipkę. – Taka mokra – szepnął, „Piękny widok”- dodał po chwili.
Jęknęła, gdy jej dotknął, jego palce kreśliły wzory na jej łechtaczce i doprowadzały ją do orgazmu. „O Boże” – szepnęła, wyginając plecy i wciskając się głębiej w jego dotyk.

Nagle, mężczyzna odsunął się od niej, wstał i zdjął ubranie. Jego kutas był ogromny, gruby i twardy, a ona nie mogła się doczekać, aż poczuje go w sobie.
Usiadł na niej okrakiem i szeroko rozłożył kolana, ustawiając się nad jej cipką. „Czy jesteś na to gotowa?” – zapytał podnieconym i lekko szorstkim głosem.
– Tak – jęknęła, chwytając go za biodra i przyciągając bliżej. „Proszę, pieprz mnie”.
Mężczyzna uśmiechnął się i zaczął się w nią wbijać, jego ruchy były początkowo powolne i dokładne, ale z każdą mijającą chwilą stawały się coraz szybsze i intensywniejsze. Krzyknęła z przyjemności, gdy ją wypełnił, jego kutas trafiał we właściwe miejsca i wprawiał ją w szał ekstazy.
Podczas seksu mężczyzna szeptał jej do ucha sprośne rzeczy, mówiąc jej, jak bardzo jej pragnie, jak bardzo jej potrzebuje i jak bardzo ją kocha. Wierzyła w każde słowo, czując się z każdą sekundą coraz bardziej z nim związana.
W końcu doszedł a jego sperma eksplodowała w jej cipce i jęknął głośno. Poczuła, jak drży z przyjemności, gdy jego nasienie ją wypełniło, sprawiając, że poczuła się jeszcze bardziej napalona.
„To było niesamowite” – sapnęła, siadając obok i patrząc na niego szeroko otwartymi oczami ze zdumieniem. „Jak to zrobiłeś? Że było mi tak dobrze…”
Mężczyzna uśmiechnął się do niej, a jego oczy błyszczały pożądaniem. „Wszystko zależy od techniki” – powiedział. „I wiedząc, czego chce kobieta”.
Skinęła głową, czując, że jej serce wciąż bije z podniecenia. „Myślę, że mogłabym się od ciebie nauczyć kilku rzeczy” – powiedziała, uśmiechając się do niego.
Mężczyzna uśmiechnął się delikatnie, wstając z łóżka, zbierając ubrania i kierując się w stronę drzwi. – Może następnym razem – powiedział, odwracając się, żeby spojrzeć na nią ostatni raz.

Dodaj komentarz

czternaście − 11 =