Wspomnienia sex telefon cz.2

Wspomnienia sex telefon cz.2

Początki nie były dla mnie ani spektakularne, ani podniecające. Po pierwsze dowiedziałam się od „koleżanek z pracy” z którymi nawiązałam kontakt, że zbytnio nie dbają o to, by było „seksy” i realnie. Opowiadały, jak w czasie odbierania telefonów sprzątają albo wykonują jakąś inną pracę, co mi się nie bardzo spodobało. Po drugie zawiodły mnie pierwsze telefony na sex linii, były krótkie niekiedy nawet nie trwały minuty co za porażka… pomyślałam. Byłam zdecydowanie zniesmaczona, nie wróżyło mi to dobrych zarobków.

Na szczęście myliłam się… po paru dniach takich „szybkich sex telefonów” w końcu zaczęły trafiać się sex telefony bardziej erotyczne i długie. Podczas tych rozmów czułam napięcie seksualne faceta i nie ukrywam sprawiało mi wiele satysfakcji doprowadzanie takiego mężczyzny do spustu. Zresztą, która kobieta nie lubi mieć takiej kontroli nad facetem? kiedy mu stoi i tylko myśli, żeby Ci wsadzić. Możliwa wtedy pełna manipulacja i kontrola, a to bardzo fajne.

Wielu po wirtualnym bzykanku szybko się rozłączało, ale trafiali się coraz częściej tacy, którzy doceniali moje zaangażowanie 🙂 Dziękowali i obiecali wrócić, no i wracali 🙂

Myślałam na początku, że będę się przy nich masturbować (przynajmniej przy niektórych), jednak byłam tak skupiona, żeby byli zadowoleni, że przestałam o tym myśleć. Godziny gadania o seksie i świntuszenie zadziałały na mnie zaskakująco. Sądziłam, że to „obrzydzi mi sex”, bo za dużo jego w pracy, a tu odwrotnie. Byłam tak napalona i niewyżyta, że tylko myślałam o rżnięciu.

Zawsze lubiłam sex, ale bez przesady, nimfomanką nie byłam, bzykanie 2 razy w tygodniu było dla mnie maksymalne. Jednak teraz? No cóż, zdecydowanie się zmieniło, a mój przyjaciel od seksu na początku zaskoczony i zadowolony coraz rzadziej zaczął wpadać. Chyba nie polubił, jak już w progu do niego się dobierałam. Uważałam, że obciąganie w progu każdemu facetowi będzie się podobać, ale widać mój temperament wystraszył Piotra, bo już po 3 razie takiego przywitania zaczął dosłownie uciekać od mojej głowy, która była przy jego rozporku.

Nie ma wyjścia – pomyślałam, bez seks zabawek nie obejdzie się, bo na wyrwanie kogoś nowego nie miałam chęci ani siły. Hmmm, a może by tak się umówić z kimś z sex telefonu?
Cdn…

Dodaj komentarz

siedemnaście + sześć =